Ogród powoli się rozrasta a rośliny odwdzięczają się za troskę swoim kolorytem.
Tak było w lipcu.
Mam swoich faworytów w ogrodzie. Liliowce obowiązkowo muszą być na rabacie, kocham zieleń ich liści i czas kiedy kwitną. Dzielę wiosną i jesienią i rozsadzam. Wypełniają cudownie przestrzeń.
Kolejny faworyt to firletka omszona.
Kocimiętka, kocimiętka, kocham, dzielę, rozmnażam, rozsadzam. W dużych grupach jest piękną fioletowo niebieską plamą. Kolor na zdjęciach jest blady, w rzeczywistości jest mocny i wyraźny.
Kocimiętki i hortensje.
Hortensja drzewiasta anabelle. Rozsadzam również. W dużym ogrodzie duże kwiaty i duże plamy bylin są koniecznością.
Tak było w lipcu.
Mam swoich faworytów w ogrodzie. Liliowce obowiązkowo muszą być na rabacie, kocham zieleń ich liści i czas kiedy kwitną. Dzielę wiosną i jesienią i rozsadzam. Wypełniają cudownie przestrzeń.
Kolejny faworyt to firletka omszona.
Kocimiętka, kocimiętka, kocham, dzielę, rozmnażam, rozsadzam. W dużych grupach jest piękną fioletowo niebieską plamą. Kolor na zdjęciach jest blady, w rzeczywistości jest mocny i wyraźny.
Kocimiętki i hortensje.
Hortensja drzewiasta anabelle. Rozsadzam również. W dużym ogrodzie duże kwiaty i duże plamy bylin są koniecznością.
Patrzę i widzę przepiękny ogród :) Uwielbiam liliowce i sadzę je gdzie się tylko da :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Uważam, że liliowce to idealne byliny do "bezobsługowego" ogrodu. Chyba o takim marzę :)
OdpowiedzUsuń